Forum www.poreba2.fora.pl Strona Główna www.poreba2.fora.pl
Inwestycje mieszkaniowe na Węglinku i Porębie w Lublinie. PPH Orion, Willowa II, WIKANA, BUDOM, LUK.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

wandalizm
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.poreba2.fora.pl Strona Główna -> Wspólnota mieszkaniowa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mieszkaniec 15
Gość






PostWysłany: Wto 19:53, 01 Cze 2010    Temat postu:

Przestańcie ludzie rzucać kiepy za balkony i na trawniki , trochę kultury , inwestycja w popielniczkę to nie duży wydatek, nie bądźcie brudasami
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wuaeriate
Administrator



Dołączył: 30 Paź 2008
Posty: 1396
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Czw 8:29, 03 Cze 2010    Temat postu:

Dostałem sygnał od jednego z mieszkańców bloku przy onyksowej 11 klatka nr 1, że od kilku dni obok windy leżą niesprzątnięte materiały budowlane. Nie chciałem rozpoczynać osobnego wątku - więc zdjęcie wstawiam w temacie o wandalizmie.




jeżeli ktoś wie, kto jest właścicielem tych materiałów prosimy o kontakt


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wuaeriate dnia Czw 8:30, 03 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 13:24, 11 Cze 2010
PRZENIESIONY
Pią 15:03, 11 Cze 2010    Temat postu: trawniki

prosiłabym członków wspólnoty o nie chodzenie po trawnikach mizy blokami. Zauważyłam, że mieszkańcy parterów niskiego bloków bardzo lubią wyskoczyć na spacerek wprost ze swojego tarasu lub w ten sposób skrócić drogę powrotną do domu, nie wspominając o dzieciakach grających tam w piłkę. Może warto pomyśleć o ustawieniu tabliczek pt. szanuj zieleń
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Głos rozsądku
Gość






PostWysłany: Sob 16:20, 12 Cze 2010    Temat postu: Re: trawniki

Anonymous napisał:
prosiłabym członków wspólnoty o nie chodzenie po trawnikach mizy blokami. Zauważyłam, że mieszkańcy parterów niskiego bloków bardzo lubią wyskoczyć na spacerek wprost ze swojego tarasu lub w ten sposób skrócić drogę powrotną do domu, nie wspominając o dzieciakach grających tam w piłkę. Może warto pomyśleć o ustawieniu tabliczek pt. szanuj zieleń

Już nie przesadzajmy. Mieszkają na parterze, więc to chyba normalne że mają tą możliwość wchodzenia przez taras. Trawa to tak naprawdę prawie że chwast i na pewno rosnąć będzie. Myślę, że ktoś chyba z zazdrości pisze takie posty. Mieszkańcy parterów mają wiele innych problemów, których nie maja inni mieszkańcy. Dodam tylko, że nie mieszkam na parterze.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wuaeriate
Administrator



Dołączył: 30 Paź 2008
Posty: 1396
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Sob 20:46, 12 Cze 2010    Temat postu:

Mieszkańcy parterów w bloku przy Onyksowej 13 będą mieć w najbliższym czasie ogrodzenie swoich części trawnika, ogrodzenie będzie wybiegać około 4m od budynku. Będzie więc to ich prywatny teren.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruchy




Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pon 21:12, 14 Cze 2010    Temat postu:

Ludzie, też kiedyś byliście dziećmi. Pozwólmy się im wybiegać, a nie tylko narzekacie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 18:53, 16 Cze 2010    Temat postu:

Może jednak wstrzymajmy sie z zakupem drzewek i zieleni , nie wiem czy jest sens inwestowac w cos co kilkoro dzieciakow zdewastuje w godzine , wystarczy przyjzec sie dwóm połamanym drzewkom za placem zabaw sluza one za słupki do bramki ...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 20:20, 16 Cze 2010    Temat postu:

Apeluje do rodzicow dwoch "pociech", ktore radosnie graja w pilke na placu zabaw. Po pierwsze plac zabaw to nie boisko, po drugie: drzewka to nie bramki, po trzecie: metalowy plot to nie siatka, po czwarte: przyszle uszkodzenia beda pokrywane z kieszeni rodzicow. Po piate: szanujmy to, za co wspolnie zaplacilismy.


Pozdrawiam
przyszly mieszkaniec bloku 15, 3 klatka
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
obiektywna
Gość






PostWysłany: Śro 20:31, 16 Cze 2010    Temat postu:

To może kupmy bramkę i niech strzelają do bramki, a nie w płot i drzewka.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 21:01, 16 Cze 2010    Temat postu:

Anonymous napisał:
Apeluje do rodzicow dwoch "pociech", ktore radosnie graja w pilke na placu zabaw. Po pierwsze plac zabaw to nie boisko, po drugie: drzewka to nie bramki, po trzecie: metalowy plot to nie siatka, po czwarte: przyszle uszkodzenia beda pokrywane z kieszeni rodzicow. Po piate: szanujmy to, za co wspolnie zaplacilismy.



o czym ty w ogole mowisz . z tego co tu czytam to ludzie powinni najpier myslec potem sie wypowiadac . wydaje mi sie ze jedna z tych "pociech" to moj brat . Powiesz nam moze gdzie maja grac w pilke skoro najbliższe takie miejsce znajduje sie dosyc daleko bo dopiero tam jak jedzie sie na dolw strone starego orionu. Zreszta mysle ze kazdy jeszcze nie tak dawno gral w pilke i tez pewnie jako slupki służyły drzewka . Oczywiscie nie pochwalam tego ale skoro ludziom to nie odpowiada to moze tak jak to juz ktos napisal warto zainwestowac w bramke albo chociaz wbic im gdzies obok jakies dwa kije jako slupki... a co do tego ze plot to nie siatka to co temu plotu sie stanie ? rozleci sie od uderzenia pilki ? nizle...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 21:29, 16 Cze 2010    Temat postu:

Cytat:

o czym ty w ogole mowisz . z tego co tu czytam to ludzie powinni najpier myslec potem sie wypowiadac . wydaje mi sie ze jedna z tych "pociech" to moj brat . Powiesz nam moze gdzie maja grac w pilke skoro najbliższe takie miejsce znajduje sie dosyc daleko bo dopiero tam jak jedzie sie na dolw strone starego orionu. Zreszta mysle ze kazdy jeszcze nie tak dawno gral w pilke i tez pewnie jako slupki służyły drzewka . Oczywiscie nie pochwalam tego ale skoro ludziom to nie odpowiada to moze tak jak to juz ktos napisal warto zainwestowac w bramke albo chociaz wbic im gdzies obok jakies dwa kije jako slupki... a co do tego ze plot to nie siatka to co temu plotu sie stanie ? rozleci sie od uderzenia pilki ? nizle...


Patrzac na konstrukcje tego plotu naprawde niewiele potrzeba aby sie rozlecial Wink
Co do dalszych Twoich uwag to wypada zapytac:
1) czy rodzice kupujac mieszkanie wzieli pod uwage, ze w okolicy nie bedzie boiska tylko park i pociechy nie beda mialy sie gdzie wyszalec ?
2) najblizsze boisko znajduje sie na ulicy Bursztynowej (szkola podstawowa) - chca pograc w sposob bezpieczny - prosze bardzo - rodzice moga ich tam zaprowadzic prawda ? Wink To tylko 1.5 km.
Chca sie wyszalec bardziej ? Prosze bardzo: na Radosci w szkole podstawowej jest skalka wspinaczkowa. Argument ze nie maja co robic nie jest argumentem.
3) montaz bramek i siatki - jestem jak najbardziej za. Inwestycja na pewno sie zwroci.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
_KazmirZ_




Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: inąd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:33, 16 Cze 2010    Temat postu:

Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Apeluje do rodzicow dwoch "pociech", ktore radosnie graja w pilke na placu zabaw. Po pierwsze plac zabaw to nie boisko, po drugie: drzewka to nie bramki, po trzecie: metalowy plot to nie siatka, po czwarte: przyszle uszkodzenia beda pokrywane z kieszeni rodzicow. Po piate: szanujmy to, za co wspolnie zaplacilismy.



o czym ty w ogole mowisz . z tego co tu czytam to ludzie powinni najpier myslec potem sie wypowiadac . wydaje mi sie ze jedna z tych "pociech" to moj brat . Powiesz nam moze gdzie maja grac w pilke skoro najbliższe takie miejsce znajduje sie dosyc daleko bo dopiero tam jak jedzie sie na dolw strone starego orionu. Zreszta mysle ze kazdy jeszcze nie tak dawno gral w pilke i tez pewnie jako slupki służyły drzewka . Oczywiscie nie pochwalam tego ale skoro ludziom to nie odpowiada to moze tak jak to juz ktos napisal warto zainwestowac w bramke albo chociaz wbic im gdzies obok jakies dwa kije jako slupki... a co do tego ze plot to nie siatka to co temu plotu sie stanie ? rozleci sie od uderzenia pilki ? nizle...


Coś z tego co napisał jest nieprawdą?
1. Plac zabaw to nie boisko.
2. Drzewka to nie bramki.
3. Metalowy płot to nie siatka.
4 Przyszłe uszkodzenia będziemy pokrywać wspólnie.
5. Powinniśmy szanować naszą współwłasność.
Nie ma tu nic co jest nieprawdą. Piszesz, że jesteś bratem jednej z pociech i że boisko jest daleko - jak jest daleko to towarzysz w wyprawie bratu, skoro się o niego troszczysz. Drzewka może i nam służyły za bramki, ale nie pod samymi oknami i nie świeżo posadzone. Siatka - tu Cię zadziwie - może się rozlecieć - zobacz sam, w jaki sposób jest umocowana. A co do zakupu, życzę powodzenia, ostatnio nawet ciężko było przekonać lokatorów do zakupu żywopłotu. A Ty o bramkach piszesz? Możesz bratu w Decathlonie rozstawiane zakupić. Na terenie Wspólnoty i tak nie znajdziesz na nie miejsca, bo go po prostu nie ma. A na placu zabaw piłkarze mile widziani nie są - w większości są tam małe dzieci. Możesz z bratem pójść na jakieś pola, jak Ci daleko do boiska.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
uslow
Gość






PostWysłany: Śro 21:38, 16 Cze 2010    Temat postu:

Walą mnie wrzaski dzieci grających w piłkę w okolicy placu zabaw, ale nie wali mnie fakt niszczenia drzewek i trawy.

Zaś co do wstrzymania inwestycji w związku z działalnością grających w piłkę pociech, to uważam to za głupi pomysł - przez kilkoro dzieci cała Wspólnota nie będzie wstrzymywała swoich potencjalnych zamierzeń, koszty szkód wyrządzonych przez dzieci ściągniemy uczciwie i bezwzględnie z ich rodziców (możemy się tak umówić jeśli komuś to odpowiada i niech pociechy grają).

Ponadto fruwająca piłka może uderzyć bawiące się na placu zabaw malutkie dzieci, sam jestem tatą kilkumiesięcznego dziecka i też się obawiam takich sytuacji.

Nie jestem od tego aby zwracać uwagą dzieciom grającym w piłkę - mają od tego swoich rodziców, którzy chyba potrafią używać głowy i reagują jeżeli wiedzą o niewłaściwym postępowaniem pociechy.

Natomiast, jeżeli piłka wpadnie mi na balkon lub wybije szybę w oknie, to nie dość, że od zaraz nie oddam zguby, to jeszcze zaproszę do siebie zainteresowanego rodzica i narobię gnoju za brak wcześniejszej reakcji (nie jesteśmy dziećmi). Miejsca w bezpośrednim sąsiedztwie budynków mieszkalnych nie służą do gry w piłkę - po pierwsze bezpieczeństwo, po drugie wandalizm (równie dobrze można by się między blokami strzelać z Paintball'a lub wjeżdżać po chamsku samochodami).

A jeżeli w związku z niezdecydowaniem lub dalszym sprzeciwem ogółu mieszkańców nic się w najbliższym czasie nie zadzieje w sprawie zieleni, to centralnie pod moim balkonem posadzę sobie kilka kujących, bogato zakwitających krzewów i nie będzie to już takie atrakcyjne miejsce do grania - skoro można sobie powiercić otwory w ścianach uszkadzając budynek Wspólnoty posadzenie krzewów pod własnym balkonem jest jak najbardziej właściwe.

Prawdą jest, że dzieci nie mają dobrego miejsca do gry w piłkę. Może więc jako odpowiedzialni za nie dorośli pomożemy im zorganizować jakieś spoko miejsce. Jestem do dyspozycji w razie jakiś konkretnych inicjatyw.

P.S. Wyrwijmy, a właściwie wyrwijcie tyłki z foteli - nie wszyscy, ale większość.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 8:01, 17 Cze 2010    Temat postu:

Wiele jest rzeczy których dzieci mieszkające w bloku robić nie mogą z racji tego że to blok a nie domek jednorodzinny gdzie mamy prywatną działkę i jeśli coś uszkodzimy to tylko sobie. Każdy pewnie używał drzew jako bramki ale tych dużych wieloletnich którym uderzenie piłki nie zaszkodziło. Ciekawe czy jakby dzieciaki poniszczyły drzewka które rodzic zasadził samodzielnie na własnej działce kilka miesięcy wcześniej to też by dalej pozwalał im grać tłumacząc że gdzieś muszą. Dzieci muszą rozumieć że pewnych rzeczy w pewnych miejscach robić nie można, jeśli chcemy żeby robili to na co mają ochotę to wybudujmy domek na działce zamiast kupować mieszkanie w bloku, wtedy pozostanie to prywatną sprawą rodziców na co pozwalają dzieciom.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wuaeriate
Administrator



Dołączył: 30 Paź 2008
Posty: 1396
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Czw 8:19, 17 Cze 2010    Temat postu:

Zwracam uwagę, że na naszym terenie nie jest przewidziane boisko do gry w piłkę nożną. Dopiero co został wybudowany plac zabaw, który mamy najbardziej rozbudowany, jeśli porównamy go z innymi Wspólnotami Mieszkaniowymi na Czubach. Jeśli natomiast dzieci zaintesowane są grą w piłkę, proponuję, aby skorzystały z boiska do gry w piłkę nożną, które jest zlokalizowane przy ul. Agatowej 11 (jest to pierwszy blok obok ulicy Granitowej). Daleko więc nie trzeba szukać boiska i nie trzeba także pozwalać dzieciom na niszczenie drzewek, ogrodzenia. Jeżeli drzewka lub ogrodzenie zostaną zniszczone w ten sposób, to osobiście dopilnuję, aby koszty zostały pokryte w całości przez rodziców mieszkających w bloku przy Onyksowej 15 w środkowej klatce (proszę ewentualnie osoby mieszkające w tym bloku o udokumentowanie tego faktu). W pełni rozumiem także mieszkańców - szczególnie pierwszej klatki w bloku przy onyksowej 15 obok placu zabaw jeśli chodzi o chęć posadzenia krzaków za blokiem obok ogrodzenia.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wuaeriate dnia Czw 8:20, 17 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.poreba2.fora.pl Strona Główna -> Wspólnota mieszkaniowa Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 10, 11, 12  Następny
Strona 6 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin