www.poreba2.fora.pl

Wu

Elblanko' - delikatnie mówiąc "się pogrążasz". Smile

Komar

Wu moim zdaniem każdy ma swoje priorytety i nie każdy kupował mieszkanie po to aby odkładać w nieskończoność wprowadzenie się do niego. Rozumiem, że słup jest tematem nieprzyjemnym i każdy chciałbym aby zniknął, ale z drugiej strony podpisująć umowę każdy wiedział co bierze i chyba nikt nie opiera się (a przynajmniej nie powinien) na tym co obiecuje Wikana, ale na tym co jest na papierze.

Tak jak zostało to już ustalone słup jest w odległości zgodnej z przepisami, nie zagraża to oddaniu budynku, więc nie wiem po co wprowadzać zamęt.

ElBlanco

Dokładnie tak. Wczoraj się zdenerwowałem. Dzisiaj już na spokojnie. Też bym wolał być jak najdalej od lini WN ale...nie wierzę, że Wikana (przynajmniej na razie) wyłoży pieniądze na jej przesunięcie. Budynek zostanie odebrany a ja w tym momencie mam zamiar "być wykończonym". Zależy mi na czasie (kredyt, stancja etc). Wiem, że Wikana będzie w przyszłości stawiała kolejny budynek, wtedy z racji miejsca będzie musiała przesunąć linię WN. Kto chce może do tego czasu się nie wprowadzać, to jego sprawa.

Wu

Komar - dla jasności-to w żadnej mojej wypowiedzi nie opiniowałem czy ktoś robi dobrze czy źle wprowadzając się. Sugerwałem tylko, że temat remontowy tj. Fronty, blaty itp. to temat do innego działu bo ten temat powstał własnie dla spraw zwiàzanych z BUDOWĄ BLOKU SKY HOUSE i dalej chcemy to kontynuować w tym temacie. A ostatni moj komentarz do Elblanco był związany z jego opinią w moją stronę , że" mieszkanie to nie jest inwestycja no chyba, że zakładam w nim burdel" - sorry ale dla mnie takie myślenie jest delikatnie mówiąc( . . . ) .

Twice

Mówicie, że z windami to standard. Wydaje mi się, że w Naszym interesie jest to żeby ogarnąć temat z Wikaną w ten sposób żeby prąd do windy został podłączony. Jakoś niektórzy deweloperzy są w stanie to załatwić. Chyba, że lubicie dźwigać kilkadziesiąt ton na I albo VIII piętro zależnie kto gdzie mieszka.

Dzankes

ElBlanco

Lini nie zakopie do czasu kolejnej inwestycji (a zakopie tylko dlatego, że będzie przeszkadzała bo przebiega przez działkę na której będzie stał nowy budynek).
Każdy widział co bierze i co może ale nie musi być zrobione.
Do wielkości i renomy naszego developera bym się nie wypowiadał. Henpol był "Zeusem" lubelskich wykonawców i wiemy jak skończył. Dlaczego miał bym wierzyć Wikanie? Dla mnie najważniejsze jest otrzymanie aktów. Wiedziałem, że linia WN biegnie obok i z premedytacją i uporem Syzyfa kupiłem mieszkanie, ale w przeciwieństwie do niego (Syzyfa) nie liczę, że wepchnę kamień na górę (czyli, że linia WN zniknie w tym lub przyszłym roku).
tyle ode mnie. A napinacze niech rezygnują z mieszkań jak im nie pasuje.

overclocker

miswiara

W takim razie, szczerze wątpię żeby kiedykolwiek zakopali linie.

dgi

..
Ja też najmocniej przepraszam, że się do wątku wtrącę (nie mam w tym żadnego interesu, a KTOŚ tu sypał zarzutami że "dlaczego ktoś obcy tu śmie pisać!?")

hejhejtuhajbej

To jest przykre co pisze elblanco i kilka innych osób na temat tego, że inwestycja w burdel jest lokowaniem swoich środków właściwszym niż zakup nieruchomości i tego typu bzdury, i że teraz trzeba się zając wybieraniem frontów i stołków. Jednak rzeczywistość, z którą wszyscy się zetkniemy już niebawem mocno zweryfikuje poglądy na temat inwestowania pieniędzy. Wikana Delta 05 sp. z o.o. S.K.A. jest spółką wydmuszką pozbawioną jakiegokolwiek majątku więc kwestie zakopania słupa są kompletną (kolejną) bzdurą, o której pisze elblanco bo koszt, który w związku z taką inwestycją trzeba ponieść jest ogromny i WikanaDelta go nie poniesie - po to została wydzielona z Wikana S.A. żeby zupełnie wyeliminować jakąkolwiek odpowiedzialność majątkową spółki matki, którą jest Wikana S.A. Słup zostanie tam gdzie jest jeszcze na wiele lat, a problem może być z odbiorem budynku jeśli okaże się, że normy odległości nie zostały spełnione. Wtedy cały budynek nie zostanie odebrany i tyle. Ktoś pisał, że nawet skierowanie sprawy do sądu jest mało prawdopodobne bo w umowach nie ma zapisów dotyczących tego, że WikanaDelta jest w tej kwestii do czegokolwiek zobowiązana. Teoretycznie nawet mając korzystny wyrok nie da się go wyegzekwować, bo nie ma "z kogo" egzekwować. I jeszcze będą dziesiątki problemów z którymi będzie się trzeba zmierzyć tj. wspólnota, winda, przyłącza mediów, droga, odbiory mieszkań, terminy, odstąpienia itd. Fajnie gdyby wybór frontów do półek był największym z nich.

ElBlanco

Mylisz się Mości Panie. Słup o którym mowa nie koliduje, natomiast wcześniejszy (bliżej Granitowej) już tak. Co za tym idzie zmieni się przebieg samej linii. Co do technologi której użyłem. Fakt, jak już pisałem nie jest ona jedną z tych używanych przez NASA. Po prostu policzyłem swoje kroki a rosły ze mnie chłop i mają one minimum metr. A kroków było więcej niż 15. Dlatego twierdze, że linia wymogi spełnia. Ja też tam będę mieszkał i też wolał bym jej nie widzieć i zapomnieć ale nie jestem naiwniakiem. I nie będę przekładał wykończenia mieszkania przez linię (pod warunkiem, że minimum spełnia a spełnia).
Możemy się tu sprzeczać w nieskończoność. Fakt jest taki, że Wikana nie wyłoży pieniędzy na zakopanie linii jeśli nie będą tego wymagały przepisy.
Takie pretensjonalne podejście co niektórych jest teraz śmieszne. Przecież wiedzieliście co kupujecie. Tak jak ja.

ElBlanco

Do "hejhejtuhajbej" : przecież ja od dawna pisze, że linia zostanie tam gdzie jest Smile

dgi

miswiara

Dgi, w takim razie jak już doszliśmy wszyscy wspólnie, że słup będzie stał tam gdzie stoi, to proponuje Ci nie kupować mieszkania w SH . I więcej się nie mieszać w to forum ( radze zainteresować się innymi budowami jest ich całkiem sporo w Lublinie) Wydaje mi się że i tak jest tu całkiem nerwowo i nie trzeba nam jeszcze zamieszania.