www.poreba2.fora.pl

iamjarvis

Rozumiem, że sami Państwo zabiegali w firmie o wcześniejszy odbiór mieszkania i kluczy? Bo my też chcielibyśmy wcześniej odebrać, ale nie mieliśmy jeszcze nawet ponownego przeglądu mieszkania po tym pierwszym, wstępnym, na którym wykryliśmy parę rzeczy do poprawki. Już nie wspominając o tym, że nadal nie mamy balustrad...

miswiara

Jak tylko Wikana powiadomiła nas o możliwości wcześniejszego odbioru kluczy, my od razu powiedzieliśmy że chcemy to zrobić. Teraz to oni sami już się zajęli tym żeby nasze mieszkanie było w pełni wykończone i dzwonili do nas z pytaniem jaki termin nam pasuje na dokonanie przeglądu. Przypuszczam, że jakbyście zadeklarowali wcześniejszy odbiór mieszkań to wstawili by wam balustrady i dokonali wszelkich poprawek jakie zaznaczyliście we wcześniejszym przeglądzie. Im też zależy żeby mieć nas jak najszybciej z głowy.

DD

My mamy umówiony przegląd przed świętami. Jeżeli będą poprawione wszystkie niedociągnięcia, które zauważyliśmy na poprzednim przeglądzie to podpisujemy odbiór i klucze z tego co mówi Wikana były by przekazane po odbiorze sieci kanalizacji sanitarnej i wodociągu przez MPWiK czyli w połowie Maja. Myślę, że wykańczanie mieszkania zaczniemy w Lipcu to do tego czasu jeszcze sporo się powinno wyjaśnić z odbiorami kolejnego uzbrojenia i drogi. I radzę wszystkim zinwentaryzować mieszkania i policzyć powierzchnię. Mamy już wykonaną inwentaryzacje powykonawczą mieszkań, nasze wyszło ciut mniejsze niż w założeniu ale wolę sam jeszcze przeliczyć czy na pewno wszystko się zgadza, żeby w akcie nie wpisać mniejszego metrażu niż jest w rzeczywistości.

Twice

Ja już wstępny przegląd techniczny mam zrobiony ( 2 tygodnie temu). Coś tam podobno już jest zrobione. Oczywiście też odbieram mieszkanie przed aktami jak tylko taka możliwość będzie.
Jednak wydaje mi się, że trzeba poruszyć ważniejszą kwestię jaką jest uruchomienie windy do momentu zawiązania wspólnoty. Nie wiem czy wiecie ale nie będą one podłączone a w trakcie remontu będą bardzo potrzebne.

miswiara

Windy nikt nie uruchomi dopóki blok w całości nie będzie odebrany. Jakby coś się stało, a blok nie byłby dopuszczony do użytku to cała odpowiedzialność spadnie na Wikanę. Dlatego osoby, które kupiły mieszkania na samej górze mają na pewno spore utrudnienie.

ElBlanco

Windy nie ruszą do aktów (kto by odpowiadał za ewentualne zniszczenia bez odbioru całości). My mamy przegląd w następnym tyg. Jak wszystko będzie ok to odbieramy, podpisujemy i czekamy na klucze. Nasze mieszkanie jest mniejsze o kilka dziesiątych metra kwadratowego. Pomiary zlecone przez Wikanę są niedokładne. Radzę zmierzyć samemu(mierniki laserowe etc).

bisy

Witam

Windy ruszą jak zawiąże się wspólnota - czyli 5-7 aktów ( nie pamiętam dokładnie ) musi być podpisane.

A mam do was pytanie - co z prądem i wodą w zasadzie potrzebną w mniejszym czy większym stopniu do wykończenia, gdy nie będziemy jeszcze formalnie właścicielami lokali ? Bo jak dobrze pamiętam musi być zawarta indywidualna umowa na np. licznik prądu. Za free, budowlany ?

Klara

Może nie będziemy odbierać jak leci, ale upierdliwi nie będziemy. Tzn. nie przyjmiemy balkonu z płytkami tak ułożonymi, że można sobie zęby wybić, ale lekko podrapany tynk raczej odpuścimy, bo więcej z tym zachodu niż rzeczywistej pracy. Po komentarzach na forum dokładnie zmierzymy mieszkanie. Deklarowaliśmy, że chcemy odebrać wcześniej. Trudno taki poślizg określić mianem "wcześniej", ale niech będzie. O prąd i wodę można pomęczyć miłościwie nam panującego dewelopera, raczej za free nie będzie, chociaż słyszałam o takich przypadkach. U sąsiadów z początku Kryształowej mieszkańcy przy odbiorze dostali obszerne przewodniki od dewelopera z czym do kogo i po co, np. po prąd do zakładu energetycznego i w ciągu kilku dni zakładają licznik.
Natomiast chyba już czas poruszyć temat wspólnoty i zarządcy. Czy ktoś już robił jakieś rozeznanie, albo ma przydatną wiedzę w tym temacie? Dopóki wspólnota nie wybierze swojego zarządcy zdaje się, że rozlicza nas Wikana;)

ElBlanco

Pierwszy miesiąc mamy z góry narzuconego zarządcę przez Wikane. Później możemy wybrać swojego. Doświadczenia w tym temacie raczej nie potrzeba. Spisanie liczników, załatwienie sprzątania klatki, wywozu śmieci. To raczej błahe sprawy, które możemy załatwić sami na np zebraniu.
Co do prądu...zakładają tymczasowy licznik i korzystamy z prądu budowlanego. Wszystko do załatwienia z p. Kwiatkiem.
Z innej beczki. Czy macie do polecenia kogoś od mebli (fronty, blaty na wymiar).

keraj

Fronty blaty na wymaiar??? A co ze slupem ?? Rozumiem ze slup zostaje .. i zakladamy fronty.. szafek...

miswiara

Lini WN sami nie usuniemy, a meble w mieszkaniu trzeba samemu sobie zorganizować. Nie rozumiem tego wielkiego oburzenia, każdy widział gdzie kupuje mieszkanie i że stoi tam słup. Trzeba było zaznaczyć w umowach że Wikana ma usunąć ten słup i w jakim terminie ma to zrobić zanim podpisaliśmy umowy, a nie wierzyć im na słowo. Wiadomo, że deweloper powie wszystko żeby tylko sprzedać mieszkania. Teraz cobyśmy nie zrobili to i tak Wikana zrobi to co bedzie chciała. Jak ktoś chce niech się nie remontuje i tak to nie zmieni sytuacji. Przypominam że zawsze można zrezygnować z mieszkania.

Wu

Miswiara z całym szacunkiem dla Ciebie ale Twoja wypowiedź jest lekko 'gówniarska'. Na tamat frontów,blatów i tego typu BZDETÓW są inne fora, dyskusje, artykuły, strony internetowe itp. Ten temat jest dla ludzi, którzy chcą by ich pieniądze zostały dobrze ulokowane a jeśli nie interesuje Cię to jakie są zagrożenia z tym związane to powinnaś przebywać na innych forach np. związanych z urządzaniem mieszkania - co uważam, że jest również Bardzo Ważne.

cybulkam

Co do słupa to jeżeli stoi na tyle blisko, że budynek nie zostanie odebrany, to będzie problem wszystkich mieszkańców, nie tylko ze strony zachodniej. A jeżeli ktoś chce mieszkać w budynku bez pozwolenia na użytkowanie to gratuluję wyobraźni. Nie oszukujmy się, że to developer jest stroną, która ma przewagę. Możemy rezygnowac, ale znajda sie kolejni chetni. Ja czekam z inwestowaniem w nie swoje mieszkanie przynajmniej do uzyskania pozwolenia przez Wikanę. W razie czego będzie jeszcze szansa na rezygnację. Każdy ma swój rozum i zrobi jak chce. Co do frontów, mebli, wyposażenia proponuję oddzielny temat na forum, może pomożemy sobie jako nowym sąsiadom.

ElBlanco

Słup jest tyle od budynku ile być musi wg przepisów. Nie trzeba mierników laserowych na miarę technologii NASA żeby to stwierdzić. Każdy kto choć raz był na budowie a nie tylko sadzał dupsko przez monitorem o tym wie. Wie też, że w umowie nie ma słowa n.t. przesunięcia, zakopania czy usunięcia tego ustrojstwa. Ja remont zaczynam i nie obchodzi mnie reszta mądralińskich. Dla mnie możecie czekać z wykończeniem aż się zestarzeję. Przynajmniej nie będę słyszał hałasu z tym związanego.
Nie rozumiem też hasła o "lokowaniu" pieniędzy o którym szumnie pisze niejaki Pan "Wu". Jak chcesz lokować to proponuję złoto albo diamenty, możesz też kupić zegarek albo to co wykopał w filmach Indiana Jones. Bo mieszkanie to nie inwestycja, chyba, że chcesz w nim urządzić burdel.
Zastanawiam się też co robią tu tak strachliwi ludzie, co kupili dziurę w ziemi a teraz odwaga ich opuściła.

Komar