www.poreba2.fora.pl

kurynio

co do terminu to ja osobiście wolalbym wtorek 30 listopada, ponieważ w czwartek dopiero kończę po 20 ej, więc nieco późno. Więc dla mnie osobiście wtorek o 18ej jak najbardziej

wuaeriate

Witam.

Mieszkając na Onyksowej na co dzień obserwuję Waszą budowę. Niestety przy blokach wcale nie widać pracowników Oriona co jest dla mnie bardzo zaskakujące. Pracownicy którzy są w większości - zazwyczaj kończą pracę o godz 14.45. Potem na budowie zostaje ich tylko kilku. Wszyscy pracownicy sprawiają wrażenie jakby przychodzili na zabawę a nie do pracy - cały czas humor im dopisuje. Podejrzewam, że PPH Orion podpisał z firmami budowlanymi umowę w której są bardzo niekorzystne dla Was warunki wykonywania prac. Przyznam szczerze, że nawet Willowa 2 działała wówczas lepiej przy budowie Naszych bloków, niż PPH Orion przy budowie Waszych.
Wcześniej myślałem, że bloki będziecie mieć oddanie pod koniec Grudnia 2010r, ale po tym co pokazał p. Lalka to zmieniam zdanie i myślę, że realny termin to koniec marca 2011r.

Gosc4p · Gość

Nam termin jak najbardziej odpowiada czwartek lub wtorek ok 18:00 jest super, tylko ciekawe co orion na to, bo skoro oni czasu nie mają na zajmowanie się inwestycją, to i na spotkanie może być ciężko się umówić.

A tak na marginesie to jak orion ma pilnować podwykonawców jak sam nad sobą nie panuje, aby przez 6 tygodnie na ok 130 okna wstawiać dopiero połowę.

Ciekawe jak będą się tłumaczyć z opóźnieniami bo jak kupowaliśmy mieszkanie to tłumaczyli, że zima długa i mroźna była to się inwestycja przeciągnie tak do grudnia 2010 jak znowu zima ich w październiku nie zaskoczy, a teraz zamiast nadrobić opóźnienie bo pogoda sprzyjająca to jakoś im marnie idzie w 4p wstawili połowę okien położyli elektrykę w 2 klatce i zrobili tam część tynków (dobrą stroną braku okien jest to, że tynki szybciej schną ale przecież okna można otwierać).

karola

Hej,
wszystkim ja dzisiaj wysmarowałam do nich maila, może rzeczywiście jak ich pokatujemy to sie opamiętają, chociaż chyba sama w to nie wierzę. Ale może zdadzą sobie sprawę, że żarty sie kończą.
pozdrawiam

bywa

alu

Cześć.
Mąż dzwonił dziś do Oriona. Spodziewajcie się dziś telefonu na numery kontaktowe, które podawaliście przy kupnie mieszkań - mają z nami ustalać termin spotkań.

Może żeby nie rozbić się na spotkania indywidualne, niech każdy obstaje przy przyszłym wtorku 30 listopada godz. 18:00, który z tego co widziałam pasował wszystkim.

Jeśli nie wywiążą się z obietnicy skontaktowania dzisiaj, to.. żarty się skończą Evil or Very Mad

krzysiek

czesc Wszystkim
Niestety ja ani we czwartek ani we wtorek nie moge o 18 bo jestem w pracy no ale i tak wszystkim nie bedzie pasowac jeden termin a i poki co nikt dzisiaj do mnie nie zadzwonil jak do tej pory:)w srawie pijanstwa na budowie i nierobstwa to tez i ja potwierdzam te spostrzezenia.Orion robi co chce bo jak do tej pory jeszcze nikt im kuku nie zrobil a powiinno stac sie juz to duuuzo wczesniej...Osobiscie nikogonie bede namawial na zakup mieszkan u tego dewelopera

kurynio

Dzisiaj miałem wątpliwą przyjemność rozmowy z Panem prezesem. Powiem Wam tyle, jeżeli ten człowiek nie zobaczy konkretnego działania z naszej strony(w zakresie prawnym, czego skutkiem byłyby kary finansowe dla Oriona) to te wszystkie, straszenia, dzwonienia, pisanie maili itp. możemy sobie wzajemnie wsadzić w d....Na pytanie czy od 10 października zdążył sie juz zorientować co dzieje się na budowie i jakie mogą być opóźnienia, powiedział, że doskonale sie orientuje bo jeździ co drugi dzień i działają intenywnie, więc zapytałem czy jeździmy na tę sama budowę bo ja odnoszę inne wrażenie, belkotał coś o niezależnych czynnikach (jakieś utrudnienia czynione podobnież przez willową) co wedlug mnie ma sie tak do tej budowy, jak komunizm na Kubie do popędu mrówek na górnym Borneo. Budynek Nr 2 ma zostać oddany pod koniec grudnia, albo początek stycznia, co do braku parkingu podziemnego jeszcze nie wie jakie będzie opóźnienie i takową wiedze ma posiadać po 15 grudnia, więc jest to wedlug mnie gra na czas i tyle. Pan prezes nie widzi też problemu w tym aby parkować przez zimę na płytach betonowych, a nie w parkingu podziemnym za ktory zapłaciliśmy i jest integralną częscią mieszkań. Co do towarzyszy niedoli z budynku 1 to zupełnie nie wiem o co chodzi, bo pomijac budowę willowej, to obok mnie na Agatowej 23, żagiel zaczął budować blok w sierpniu i stan zaawansowania jest wyższy niż Wasz. Więc moja konkluzja jest taka, z tym czlowiekiem racjonalną rozmową nic sie nie osiągnie...

Gość

Kurynio napisal cala prawde niestety

Gość

do mnie dzisiaj nikt nie dzwonił, ciekaw jestem do kogo zadzwonili.!? Niestety prawdomówność firmy Orion jest żenująca. Ja na pewno nie polecę nikomu tej marki..
na chwile obecną po prostu czekam i liczę ile mnie kosztuje nie wywiązanie sie Oriona z umowy. rozmawiałem z prawnikiem - nie jest specjalistą w tej dziedzinie - powiedział że jest artykuł w kodeksie cywilnym, nie przytoczę go w tej chwili, zgodnie z którym mam prawo domagać sie rekompensaty za straty poniesione w wyniku ni wywiązania sie z umowy. Nie analizował mojej umowy zakupu ale KC jest ponad wszelkimi umowami - i żadna umowa nie może ograniczać moich praw wynikających z ustawy. Jest jakieś światełko w tunelu.
Myślę że jedyne rozwiązanie na teraz to znaleźć specjalistę w tej dziedzinie i zaczerpnąć porady prawnej. zapytam znajomego do kogo udać sie w naszej sprawie. Jak coś się dowiem napiszę.

alu

Cześć,
czy ktoś mógłby wrzucić tutaj harmonogram prac, który dostaliśmy przy zakupie mieszkań? Swój oddaliśmy do banku, nie zostawiając sobie kopii.
Byłabym dźwięczna.

PS. Oczywiście mailowo z Oriona nie mogłam się doprosić o skan.

Ula

anetka422

Hej,
do nas nikt nie dzwonił, ale ja sie pisze na to spotkanie. Marek nie może, bo pracuje.
Dzisiaj byłam na budowie o 9 rano- ani jednego pracownika...aż mi smutno na tą naszą bezradność. Jak dla mnie to autentycznie czekają z tymi kaloryferami, az mróz ściśnie i bedzie wymówka. Gaz miał być dzisiaj robiony, ale miałam przyjemność rozmawiać tylko z "zagazowanym" Panem, który pod szafkami chce mi rurę z gazem puścić...załamka.

gość2 · Gość

a ja byłam ok 12 i - ku mojemu zaskoczeniu - było bardzo dużo robotników. Kręcili się na dachu 4p, wstawiali okna i chyba zaczynają robić ocieplenie (od strony bloku 2). Szkoda, że już idzie zima .... Nie wiem jak wygląda sytuacja w środku, bo nie byłam. Blok 2 ma już elewację, ale chyba jeszcze nieskończoną, bo widać gołym okiem jasne zielone plamy .... Pozdrawiam.

karola

Alu mam kopie harmonogramu ale musze sie dostac do skanera więc to potrwa. Ale jak tylko mi sie uda to wkleje.
Poza tym dzwoniłam dzisiaj do ORIONA. Pani mi powiedziala że na polecenie prezesa sporządziła wykaz osób które podpisały umowy na 30.09. z numerami telefonów a on przekazał to Lalce i wydał polecenie aby ten sie skontaktował z nami. Poza tym wysłałam do nich maila 23.11. i podobno trafił bezp[ośrednio na biurko Lalki.
Własnie oddzwoniła Pani o powiedziała i powiedziała że powtórnie powiedziała Lalce o tej sprawie, został tez podobno poinformowany radca prawny, który też ma się tym zająć Rolling Eyes

Słuchajcie rozmawialam z ta kobietą i powiedziałam jej że chyba zdają sobie sprawę, że my mieszkań z mokrymi ścianami nie odbierzemy, a to rodzi dla nich dodoatkowe koszty wynajecia urządzeń oszusających. Ona mi zasugerowała że prezes zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji.
Ale wiecie co ja odnoszę wrazenie że Lalka rządzi się tam sam sobie.
Ach trochę sobie ulżyłam.
Pozdrawiam

Sowizdrzał

Witam wszystkich,
Niestety, nie udało się umówić wspólnego spotkania - rozmawiałem z wspominanym już tutaj Panem Lalką i ich stanowisko jest takie, że w grę wchodzą jedynie indywidualne spotkania. Ja umówiłem się z nim na czwartek wieczór, pewnie Wy też macie już jakieś terminy ustalone. Na tym spotkaniu mają przedstawić aktualny harmonogram na papierze i powiedzieć co jest grane. Po tych spotkaniach możemy porównać wersję "zeznań" :) i jeśli nie będzie z ich strony widać chęci, to wtedy się umówić (najlepiej na początku grudnia) większą grupą i urządzić szturm na ich siedzibę. Nie wiem co miały oznaczać te słowa sekretarki, wspomniane przez Karolę odnośnie radcy prawnego, to jakaś kpina. Tak naprawdę to my już powinniśmy się przygotowywać do złożenia jakiegoś pozwu, żeby odzyskać w miarę szybko pieniądze, które stracimy przez ich opóźnienia, niech każdy robi rozeznanie wśród znajomych prawników. Zima idzie, więc wcześniej niż do marca się raczej nie wyrobią, cudów nie ma.
Pozdrawiam.