|
www.poreba2.fora.pl Inwestycje mieszkaniowe na Węglinku i Porębie w Lublinie. PPH Orion, Willowa II, WIKANA, BUDOM, LUK.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wuaeriate
Administrator
Dołączył: 30 Paź 2008
Posty: 1396
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 8:28, 27 Maj 2010 Temat postu: PRZEDSZKOLE. |
|
|
Wizualizacje przedszkola jakie ma powstać za blokiem przy Onyksowej 11.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miki
Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:01, 23 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
PRZEDSZKOLE MA BYĆ PRYWATNE CZY PAŃSTWOWE???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aka12
Moderator
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Onyksowa 19 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:36, 23 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, że będzie prywatne ale z informacji uzyskanych od dewelopera ciężko będzie znaleźć kupca ze względu na stosunkowo duża powierzchnię budynku. "Biznesmeni" z tej branży poszukują lokali do 100m2 i "upychają" możliwie dużą ilość dzieci a ten budynek ma znacznie większą powierzchnię. PS. nazwy przedszkole powinno używać się w stosunku do obiektów wybudowanych przed 1989r posiadających chociaż własny ogrodzony plac zabaw, bo współczesne wg mnie to zwykłe przechowalnie dzieci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wuaeriate
Administrator
Dołączył: 30 Paź 2008
Posty: 1396
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 7:27, 23 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Ul. Jana Pawła II: Budowa szkoły bardzo eksperymentalna
Nowa podstawówka może powstać na nowym, szybko rozrastającym się osiedlu przy ul. Jana Pawła II. Ratusz wpadł na nowy pomysł, jak do tego doprowadzić. Chce, by obiekt postawił prywatny deweloper. Teraz ten pomysł analizują prawnicy.
To, że dzieci z tej części miasta będą miały poważny problem, nie jest żadnym odkryciem. Przy nowym odcinku ul. Jana Pawła II szybko rośnie osiedle. Stale oddawane są do użytku nowe bloki, w znacznej części zasiedlane przez młodych ludzi.
Tyle że w miejskich planach inwestycyjnych nie ma ani słowa o przedszkolu i podstawówce, które mogłyby obsługiwać to osiedle, a najbliższe szkoły są dość daleko i na brak uczniów nie narzekają.
Pomysł na to, jak to zmienić, pojawił się znienacka. Prywatny deweloper, spółka Willowa II, postawił tu budynek dla prywatnego przedszkola. Ale firma, która miała je prowadzić, zrezygnowała.
– Gdy tylko o tym się dowiedzieliśmy, postanowiliśmy zacząć z deweloperem rozmowy na temat przejęcia tego budynku – mówi Krzysztof Żuk, prezydent miasta.
W czwartek radni zdecydują, czy prezydent dostanie zgodę na zakup gmachu przy Onyksowej 8. Zgoda nie będzie jeszcze równoznaczna z zakupem, bo obie strony muszą wcześniej dogadać się co do ceny. Negocjacje trwają. Jeśli transakcja dojdzie do skutku, to w przedszkolu, które zostanie oddane do użytku na początku najbliższego roku szkolnego, znajdzie miejsce 120 dzieci.
Sprawa przedszkola przy Onyksowej podsunęła urzędnikom nowy pomysł na wybudowanie tam podstawówki.
– Chcemy wystąpić do deweloperów, którzy dysponują gruntem i są gotowi wybudować na nim szkołę – zapowiada Żuk.
– Dlaczego decydujemy się na takie rozwiązanie? Szkoła w tym miejscu jest potrzebna, a nie chcemy obciążać budżetu kolejną inwestycją, bo możemy jej nie udźwignąć, budując jednocześnie placówkę na Sławinie i przedszkole ze żłobkiem przy Wolskiej – wyjaśnia Katarzyna Mieczkowska-Czerniak, rzecznik prezydenta.
Miasto zapowiada przetarg. W specyfikacji zapisane byłyby wymogi dotyczące budynku, a oceniane byłyby m.in. warunki zapłaty za obiekt.
– My przez kilka lat wykupywalibyśmy budynek, z którego od samego początku moglibyśmy korzystać – dodaje rzecznik. – Takie rozwiązanie nie było dotąd stosowane w innych miastach, dlatego najpierw sprawę muszą dokładnie zbadać nasi prawnicy.
Ratusz nie wyklucza, że przetarg byłby ogłoszony jeszcze w tym roku.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wuaeriate
Administrator
Dołączył: 30 Paź 2008
Posty: 1396
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 22:30, 26 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Przy ul. Onyksowej może powstać nowe przedszkole publiczne
Jest szansa, że dzieci z nowych bloków przy przedłużeniu ul. Jana Pawła II będą mogły uczęszczać od września do nowego publicznego przedszkola na swoim osiedlu.
Rada Miasta zgodziła się, by prezydent kupił od prywatnego dewelopera, spółki Willowa II przeznaczony na ten cel budynek przy ul. Onyksowej 8. Deweloper budował przedszkole dla prywatnej firmy, ta jednak wycofała się z prowadzenia placówki, a Ratusz postanowił to wykorzystać i kupić budynek. Na razie trwają negocjacje, obie strony nie dogadały się jeszcze co do kwoty transakcji.
– Nie rozumiem, że miastu opłaca się kupić budynek od dewelopera zamiast zbudować go samodzielnie – dziwi się Małgorzata Suchanowska, miejska radna PiS. – Czy miasto nie będzie w stanie zbudować tego taniej? – pyta Sylwester Tułajew (PiS). I wylicza, że przy zaproponowanej przez dewelopera cenie 3,1 mln zł koszt jednego metra kwadratowego wyniesie ponad 6,2 tys. zł.
– Żeby budować, trzeba dysponować gruntem, trzeba mieć projekt i pieniądze na budowę – mówi Krzysztof Żuk, prezydent miasta. I podkreśla, że obiekt dla 120 dzieci ma być gotowy przed wrześniem. – Jeśli na jesieni te 120 dzieci ma się znaleźć w przedszkolu w tej dzielnicy, to jedynym rozwiązaniem jest skuteczne prowadzenie negocjacji z inwestorem. Wiemy, po ile ta firma sprzedawała w okolicy budynki użytkowe i chcemy sprowadzić cenę do tego poziomu – dodaje.
chwała radnych nie była prezydentowi potrzebna do dalszego prowadzenia negocjacji, które mógłby prowadzić bez oglądania się na radę. Żuk zapowiedział jednak, że po zakończeniu rozmów w sprawie ceny przedstawi ich wynik radnym i tylko jeśli zaakceptują oni warunki umowy zdecyduje się na jej podpisanie. Jeśli opinia radnych będzie negatywna, prezydent nie zdecyduje się na transakcję.
W szybko rosnącym osiedlu nie ma dotąd przedszkola, dzieci trzeba dowozić do innych placówek. Podobny problem jest z podstawówką, najbliższe szkoły mieszczą się przy ul. Biedronki i Bursztynowej, budowa nowej jest konieczna, ale na razie nie uwzględniają jej miejskie plany inwestycyjne. Również w tym przypadku prezydent chce skorzystać z pomocy dewelopera, który byłby wybrany w publicznym przetargu. Firma postawiłaby budynek, do którego wprowadziłaby się miejska szkoła, a samorząd sukcesywnie spłacałby go przez kilka lat. To nowatorskie rozwiązanie, nie stosowane dotąd w innych miastach, dlatego na razie pomysłem zajmują się ratuszowi prawnicy.
Prezydent ujawnił też, że w sprawie rozwiązania podobnego do tego z ul. Onyksowej rozmawia też z deweloperami budującymi domy w rejonie Sławina i os. Nałkowskich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aka12
Moderator
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Onyksowa 19 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:31, 21 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Przy ul. Onyksowej powstanie nowe przedszkole
Od września ma ruszyć nowe przedszkole przy ul. Onyksowej 8 na Czubach. W przyszły czwartek miejscy radni będą debatować nad powołaniem do życia nowej placówki.
- Przedszkole w tym rejonie jest bardzo potrzebne. Powstało tu kilka nowych bloków mieszkalnych. Z naszych danych wynika, że mieszka w nich ok. 345 dzieci w wieku przedszkolnym - wylicza Katarzyna Mieczkowska-Czerniak, rzeczniczka prezydenta Lublina.
Aby uruchomić przedszkole, miasto odkupi budynek od spółki Willowa II. Obiekt ma dwie kondygnacje. Parter jest już przystosowany do potrzeb przedszkola.
- Trzeba będzie natomiast przebudować pomieszczenia na pierwszym piętrze, które pierwotnie powstały z myślą o funkcjonowaniu w nich szkoły językowej. Prace wykona spółka Willowa II. Mają się zakończyć najpóźniej w sierpniu - dodaje Mieczkowska-Czerniak.
Dodatkowo deweloper wybuduje przed budynkiem plac zabaw dla dzieci.
W nowym przedszkolu będzie mogło przebywać ok. 100 dzieci. Mają tam działać cztery oddziały dla maluchów od 3 do 5 lat. - W lipcu przeprowadzimy konkurs nad dyrektora nowej placówki. Rekrutacja dzieci odbędzie się w sierpniu. Będzie prowadzona na zasadach ogólnych - wyjaśnia Mieczkowska- Czerniak.
Budynek ma ok. 500 mkw. powierzchni. Miasto wynegocjowało wstępną stawkę za mkw. w wysokości 4800 zł. - Do tej ceny należy jednak doliczyć 23 proc. podatku VAT - precyzuje Małgorzata Zdunek, dyr. Wydz. Gospodarowania Mieniem UM Lublin.
Łączny koszt przejęcia budynku jest szacowany na 3 mln zł. Z czego w tym roku ratusz ma przekazać deweloperowi 500 tys. zł, a pozostałą kwotę (w dwóch ratach) w 2013 roku. |
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aka12
Moderator
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Onyksowa 19 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:27, 15 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Przedszkole przy ul. Onyksowej: Miejsca dla dzieci i praca dla dorosłych
1 sierpnia zacznie się rekrutacja do nowego Miejskiego Przedszkola nr 85, które zacznie działać przy ul. Onyksowej 2 w Lublinie.
Rekrutacja ma uwzględniać dzieci w wieku 3–4 lat, które nie zostały przyjęte do innych przedszkoli.
Jeśli pozostaną jeszcze wolne miejsca, przyjmowane mają być także dzieci w wieku 2,5 roku. W sumie, powstaną tu cztery oddziały dla ok. 100 podopiecznych. Placówka ma zacząć działalność po uzyskaniu wszelkich pozwoleń. Ratusz szacuje, że nastąpi to na przełomie września i października.
Rodzice zainteresowani naborem będą musieli między 1 a 20 sierpnia zgłosić się do kancelarii Przedszkola nr 63 (Szmaragdowa 22) z wypełnioną i podpisaną kartą zgłoszenia dziecka.
Kartę można będzie uzupełnić i wydrukować poprzez stronę internetową przedszkola-zapisy.lublin.eu. Jeśli chętnych nie będzie więcej niż miejsc, przyjęciami zajmie się dyrektor przedszkola, a jeśli będzie ich więcej, wtedy zajmie się tym komisja.
W przedszkolu przy Onyksowej powstanie też 16 miejsc pracy. Chętni na te posady mogą od 1 do 10 sierpnia składać CV i list motywacyjny w przedszkolu przy Szmaragdowej 22. |
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aka12
Moderator
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Onyksowa 19 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:26, 27 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Przedszkole przy ul. Onyksowej: Maluchy muszą poczekać
To już pewne – zajęcia przy Onyksowej nie zaczną się na początku października. Ratusz nie zdołał jeszcze skompletować wyposażenia nowej placówki.
Budynek jest już gotowy, ale na razie są tam tylko same ściany. Przetarg na dostawę wyposażenia miasto ogłosiło w ostatnim dniu sierpnia. Urzędnicy podzielili zamówienie na dwie części: jedna to wyposażenie stołówki, m.in. w zmywarkę. Druga część to meble przedszkolne, biurowe i inne wyposażenie takie, jak np. pościel, ręczniki, dywany czy pralka.
– W części dotyczącej wyposażenia stołówki przetarg będzie trzeba unieważnić – mówi Tadeusz Dziuba, dyrektor Wydziału Inwestycji i Remontów w Urzędzie Miasta. – Oferty zainteresowanych firm zawierały błędy.
Ratusz zdołał rozstrzygnąć tylko drugą część przetargu. Wskazana została najlepsza oferta, ale rozstrzygnięcie to nie jest jeszcze prawomocne i urzędnicy nie mogą jeszcze podpisać umowy na dostawę wyposażenia. Kiedy już ją podpiszą, dostawca będzie miał trzy tygodnie na dostarczenie niezbędnego sprzętu.
Wcześniej Ratusz zapowiadał, że placówka będzie mogła zostać uruchomiona na przełomie września i października. – Teraz planujemy, że zajęcia zaczną się około połowy października – przewiduje Bożena Mazur, dyrektorka przedszkola nr 85 przy Onyksowej.
O dokończenie kompletowania kuchni będzie musiała zatroszczyć się sama. – To nie potrwa długo. Do tego zamówienia nie będzie trzeba stosować procedury przetargowej, roześlę zapytanie ofertowe do firm i ta, która będzie miała odpowiedni sprzęt na stanie, szybko go dowiezie i zainstaluje. Pozostałe wyposażenie kuchni takie jak dźwig, wyciąg i kuchenka przemysłowa już jest i pracuje.
Placówka przeszła już odbiory nadzoru budowlanego, sanepidu i straży pożarnej. Po skompletowaniu wyposażenia stołówki, która będzie wydawać posiłki w formie cateringu, jeszcze raz będzie musiał zajrzeć tu sanepid. Z przedszkola będzie mogła skorzystać setka dzieci. |
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wuaeriate
Administrator
Dołączył: 30 Paź 2008
Posty: 1396
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 21:33, 29 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aka12
Moderator
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Onyksowa 19 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:46, 04 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Córka i zięć dyrektorki uczyli dzieci. "Tylko oni mieli wolne"
W publicznym przedszkolu przy ul. Onyksowej w Lublinie przez kilka miesięcy dzieci uczyli córka i zięć dyrektorki. - Chciałam uniknąć takiej sytuacji, ale się nie dało - tłumaczy dyrektorka
Publiczne przedszkole przy ul. Onyksowej na Czubach otwarto w listopadzie ubiegłego roku. Na początku nie cieszyło się zbyt dużym zainteresowaniem. Rodzice zapisali zostało tylko 90 maluchów. Wszystko dlatego, że trwał już rok szkolny. Teraz jest inaczej. Od września do przedszkola pójdzie o 30 dzieci więcej. Miejsca zabrakło dla kolejnych 165.
Dyrektorka przedszkola Bożena Mazur twierdzi, że rodzice docenili jej zdolności organizatorskie i zaangażowanie. - Jednak zupełnie nic nie wspomina o tym, że w przedszkolu przez kilka miesięcy pracowała jej najbliższa rodzina. Córka uczyła dzieci tańca, zięć miał zajęcia komputerowe z maluchami. Pewnie nie było lepszych? - ironizuje jedna z osób dobrze zorientowanych w funkcjonowaniu placówki.
Mazur przyznaje, że rzeczywiście zajęcia z dziećmi mieli członkowie jej rodziny. - To nie ja decydowałam o ich zatrudnieniu. Podpisaliśmy umowę z Zakładem Pomocy Szkole. I to właśnie on wytypował do pracy moją córkę i zięcia. Chciałam uniknąć takiej sytuacji, ale był środek roku szkolnego i większość instruktorów już miała zajęty cały grafik - tłumaczy Bożena Mazur. Dyrektorka dodaje, że niektórzy nie chcieli podjąć pracy, słysząc, jak małe są przedszkolne grupy. - W niektórych było zaledwie kilka osób, więc praca za 60 czy 70 złotych za miesiąc im się po prostu nie opłacała - twierdzi.
Jednak w nadchodzącym roku jej rodzina już na pewno nie będzie już prowadziła zajęć dla dzieci. - Aby uniknąć jakichś nieporozumień, zwrócę się o to, aby wyznaczyć innych instruktorów - zapewnia Mazur.
Zakład Pomocy Szkole to jedna z dwóch prywatnych firm, prowadzących dodatkowe zajęcia w przedszkolach i szkołach w Lublinie. To ona podpisuje umowy z placówkami i wyznacza do nich konkretnych pracowników. Jak mówi "Gazecie" dyrektor ZPS Rafał Iskra, dyrektorka przedszkola w tym przypadku nie miała możliwości wyboru konkretnej osoby. - Trwał rok szkolny i przydzieliliśmy instruktorów, którzy byli wtedy dyspozycyjni. Oczywiście mają też wymagane kwalifikacje. Jednak w przyszłym roku postaramy się unikać takich sytuacji - mówi Iskra.
Problemu nie widzą też w lubelskim ratuszu. Według Barbary Czołowskiej, wicedyrektor wydziału oświaty i wychowania w urzędzie miasta, dyrektorka przedszkola nie zatrudniła osób ze swojej rodziny bezpośrednio w placówce. Czołowska dodaje, że ustawa o samorządzie mówi jedynie o tym, że nie można zatrudniać członków rodziny na stanowiska administracyjne w szkole czy przedszkolu. Nie wyklucza ona zatrudniania ich jako nauczycieli.
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wuaeriate
Administrator
Dołączył: 30 Paź 2008
Posty: 1396
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 18:17, 04 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
aka12 napisał: | Cytat: | Córka i zięć dyrektorki uczyli dzieci. "Tylko oni mieli wolne"
W publicznym przedszkolu przy ul. Onyksowej w Lublinie przez kilka miesięcy dzieci uczyli córka i zięć dyrektorki. - Chciałam uniknąć takiej sytuacji, ale się nie dało - tłumaczy dyrektorka
Publiczne przedszkole przy ul. Onyksowej na Czubach otwarto w listopadzie ubiegłego roku. Na początku nie cieszyło się zbyt dużym zainteresowaniem. Rodzice zapisali zostało tylko 90 maluchów. Wszystko dlatego, że trwał już rok szkolny. Teraz jest inaczej. Od września do przedszkola pójdzie o 30 dzieci więcej. Miejsca zabrakło dla kolejnych 165.
Dyrektorka przedszkola Bożena Mazur twierdzi, że rodzice docenili jej zdolności organizatorskie i zaangażowanie. - Jednak zupełnie nic nie wspomina o tym, że w przedszkolu przez kilka miesięcy pracowała jej najbliższa rodzina. Córka uczyła dzieci tańca, zięć miał zajęcia komputerowe z maluchami. Pewnie nie było lepszych? - ironizuje jedna z osób dobrze zorientowanych w funkcjonowaniu placówki.
Mazur przyznaje, że rzeczywiście zajęcia z dziećmi mieli członkowie jej rodziny. - To nie ja decydowałam o ich zatrudnieniu. Podpisaliśmy umowę z Zakładem Pomocy Szkole. I to właśnie on wytypował do pracy moją córkę i zięcia. Chciałam uniknąć takiej sytuacji, ale był środek roku szkolnego i większość instruktorów już miała zajęty cały grafik - tłumaczy Bożena Mazur. Dyrektorka dodaje, że niektórzy nie chcieli podjąć pracy, słysząc, jak małe są przedszkolne grupy. - W niektórych było zaledwie kilka osób, więc praca za 60 czy 70 złotych za miesiąc im się po prostu nie opłacała - twierdzi.
Jednak w nadchodzącym roku jej rodzina już na pewno nie będzie już prowadziła zajęć dla dzieci. - Aby uniknąć jakichś nieporozumień, zwrócę się o to, aby wyznaczyć innych instruktorów - zapewnia Mazur.
Zakład Pomocy Szkole to jedna z dwóch prywatnych firm, prowadzących dodatkowe zajęcia w przedszkolach i szkołach w Lublinie. To ona podpisuje umowy z placówkami i wyznacza do nich konkretnych pracowników. Jak mówi "Gazecie" dyrektor ZPS Rafał Iskra, dyrektorka przedszkola w tym przypadku nie miała możliwości wyboru konkretnej osoby. - Trwał rok szkolny i przydzieliliśmy instruktorów, którzy byli wtedy dyspozycyjni. Oczywiście mają też wymagane kwalifikacje. Jednak w przyszłym roku postaramy się unikać takich sytuacji - mówi Iskra.
Problemu nie widzą też w lubelskim ratuszu. Według Barbary Czołowskiej, wicedyrektor wydziału oświaty i wychowania w urzędzie miasta, dyrektorka przedszkola nie zatrudniła osób ze swojej rodziny bezpośrednio w placówce. Czołowska dodaje, że ustawa o samorządzie mówi jedynie o tym, że nie można zatrudniać członków rodziny na stanowiska administracyjne w szkole czy przedszkolu. Nie wyklucza ona zatrudniania ich jako nauczycieli.
|
[link widoczny dla zalogowanych] |
Dziękuję aka12.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|