| Autor |
Wiadomość |
| NewYorker |
 Wysłany: Sob 13:46, 29 Kwi 2017 Temat postu: |
|
Kościół to tylko budynek jak się znudzi można zburzyć albo przerobić na coś innego. Jak powstanie meczet, to ziemia w tym miejscu zawsze już będzie święta i araby nie pozwolą tam nic wybudować nawet jak budynek będzie zrównany z ziemią. ot taka mała różnica  |
|
 |
| Ulf |
| Wysłany: Czw 13:36, 07 Kwi 2016 Temat postu: |
|
| Anonymous napisał: | | Dobrze, że kościół a nie meczet, bo to byłoby już zastanawiające... |
A czemu lepiej? Jedno, jak i drugie to właściwie jest to samo |
|
|
| Jurgen |
| Wysłany: Czw 7:49, 07 Kwi 2016 Temat postu: |
|
| Ten post wyżej należy do mnie, ale nie wiem czemu mnie wylogowało z konta. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Czw 7:49, 07 Kwi 2016 Temat postu: |
|
| Dobrze, że kościół a nie meczet, bo to byłoby już zastanawiające... |
|
|
| saqmd |
| Wysłany: Czw 14:25, 21 Sty 2016 Temat postu: Kościół |
|
Fajnie. Ja tam lubię jak słychać dzwony i mszę (chociaż sam raczej nie chodzę do kościoła w życiu byłem kilkanaście razy) trochę klimat jak poza miastem. Szkoda, że nie słychać piania kogutów to człowiek by się poczuł w końcu jak poza miastem lub na przedmieściach małego miasteczka 
Poza tym to jedyna instytucja, która mówi żeby być dobrym i ze wszytkimi swoimi wadami popieram. Kościół musi być. Najlepiej obok domków tych na polu.
A to, że zabiera przestrzeń szkole to jakieś brednie. Równie dobrze mogę napisać, że niedaleko są szkoły. A ważniejsze jest bycie dobrym niż wyuczonym pod zawód. Zawodówka. To tak pół żartem pół serio |
|
|
| Gawryluk |
| Wysłany: Pon 14:07, 10 Sie 2015 Temat postu: |
|
| Kpina! Ciekawe kto podejmuje tak beznadziejne decyzje i dlaczego mu to uchodzi płazem? Przecież taką osobę chyba można odwołać i uświadomić tym samym, że tak się nie robi. |
|
|
| Ania z trójki |
|
|
| Walkiria |
| Wysłany: Pią 8:35, 22 Maj 2015 Temat postu: |
|
| Cyrki jak zwykle w naszym kraju |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Wto 9:17, 12 Maj 2015 Temat postu: |
|
| gość2 napisał: | | Ten Ksiądz juz w tamtym roku mówił jak chodził po kolendzieże w czerwcu kaplica bedzie gotowa a na świeta bedzie pasterka ale najwidocznij mało zebrał bo nic nie ruszyło a w tym roku znowu się przeszedł po blokach i zbierał na kaplice i duż o obiecywał a teraz czekać efektów obietnic |
Nic nie ruszyło i nie ruszy przed uzyskaniem pozwolenia na budowę. Jeszcze go nie mają. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Wto 0:08, 21 Kwi 2015 Temat postu: |
|
TO GDZIE MA BYC TEN KOSCIOL
Za Jaspisowa 5??? |
|
|
| gość2 |
| Wysłany: Pią 20:33, 27 Lut 2015 Temat postu: |
|
| Ten Ksiądz juz w tamtym roku mówił jak chodził po kolendzieże w czerwcu kaplica bedzie gotowa a na świeta bedzie pasterka ale najwidocznij mało zebrał bo nic nie ruszyło a w tym roku znowu się przeszedł po blokach i zbierał na kaplice i duż o obiecywał a teraz czekać efektów obietnic |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Pon 21:30, 09 Lut 2015 Temat postu: |
|
To ma byc na terenach w okolicy Kryształowej (niskie numery) jak jest ta główna ulica (przedłużenie Roztocza), ktora kończy sie płytami i tam za nią jest podobno sporo wolnego terenu - to ma byc tam.
Mam nadzieje, ze nic nie pokręciłam, widziałam to tylko na mapie a dawno nie byłam w tamtych rejonach .
Dodam jeszcze od siebie, ze nie ma co sie obawiać bliskości kosciola.
Mieszkałam jakis czas baaaardzo blisko jednego z nich. Tak blisko, ze w nocy zamiast światła księżyca przez okno wpadało swiatlo krzyża
Msze było słychać przez okna tylko te większe, które odbywały sie rowniez na zewnątrz np. Boże ciało.
Był tez taki plus, ze jednak kościół u niektórych wzbudza respekt i duuuuuzo mniej chamstwa, pijaństwa, krzyków etc było.
Miałam okazje rozmawiać z proboszczem nowej parafii i jest to bardzo miły i życiowy człowiek przede wszystkim. Nie stawia sie "wyżej" jak to niektórzy maja w zwyczaju. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Sob 8:02, 31 Sty 2015 Temat postu: |
|
| Dalej...za linia budynkow jednorodzinnych...na przyszlym placu budowy jeszcze nic nie ma |
|
|
| Goś |
| Wysłany: Czw 23:03, 29 Sty 2015 Temat postu: |
|
| Dobra, a ktoś DOKŁADNIE wie gdzie? Na tym polu (dwa pola za budynkami Oriona), który teraz ogrodzili? |
|
|
| aka12 |
| Wysłany: Nie 20:03, 28 Gru 2014 Temat postu: |
|
| Cytat: |
Nowa parafia w Lublinie. Najpierw kolęda, potem kaplica
Nie jest widoczna, bo jeszcze nie ma kaplicy, ale formalnie istnieje od listopada. Do nowej parafii p.w. św. Jana Kantego na Czubach należy ok. 6 tysięcy wiernych. W poniedziałek rozpoczyna się wizyta duszpasterska.
Do utworzonej niedawno parafii należą teraz wierni z trzech innych parafii pw. Matki Bożej Różańcowej, św. Urszuli Ledóchowskiej i parafii w Konopnicy.
– Na terenie parafii p.w. św. Jana Kantego jest ok. 2 tysięcy 600 mieszkań. Mieszka w nich ok. 6 tysięcy osób – przypuszcza ks. Bogdan Zagórski, proboszcz nowej parafii w Lublinie, kapelan Policji Województwa Lubelskiego. Duchowny w latach 2008-2013 kierował na lubelskim Czwartku parafią p.w. św. Mikołaja.
Najpierw powstanie kaplica, ale jeszcze nie wiadomo kiedy rozpocznie się budowa. – Dopiero po nowym roku przystąpimy do planowania całości inwestycji – mówi ks. Zagórski.
Na początku budynek będzie służyć jako kaplica, później ma być wykorzystywany do innych celów. – Dlatego przy projektowaniu chcemy uwzględnić te obie funkcje – tłumaczy ksiądz. I dodaje: Nie chcemy wydawać pieniędzy bez sensu. Budować coś, co zostanie rozebrane albo będzie problemem.
Aby przy ul. Berylowej mogła zacząć się budowa nowej świątyni konieczna jest jeszcze uchwała Rady Miasta zmieniająca przeznaczenie działki. Chodzi o plan zagospodarowania przestrzennego. Procedura jego zmiany została uruchomiona przez radnych w połowie maja.
Obowiązujący plan przewiduje, że nieruchomości mogą być wykorzystane wyłącznie pod budowę szkoły. O zmianę tych zapisów wystąpił do miasta właściciel gruntów, który podpisał z Kurią Metropolitalną list intencyjny w sprawie budowy świątyni. Prezydent uznał, że "niezbędne jest rozszerzenie zakresu dopuszczonych funkcji publicznych oświaty m.in. o wnioskowany obiekt kultu religijnego”. Budowę świątyni umożliwi dopiero kolejna uchwała zatwierdzająca zmianę planu.
Równocześnie miasto postanowiło zamienić się ze spółką będącą właścicielem gruntów przy Berylowej przejmując sąsiednie grunty pod szkołę (ma sąsiadować z kościołem), a dając m.in. zielony skwer na rogu Drogi Męczenników Majdanka i ul. Krańcowej jak również grunty u zbiegu Wojciechowskiej i Morwowej.
Nowy kościół powstanie w części Lublina, która intensywnie się rozbudowuje. – Od lutego ubiegłego roku powstało 10 nowych bloków. Połowa z nich jest już zamieszkana – dodaje proboszcz parafii p.w. św. Jana Kantego.
Wizyta duszpasterska rozpocznie się 29 grudnia. (drs, aa) |
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20141228/LUBLIN/141229773 |
|
|